Dlaczego chciałabyś być księżniczką?

Obejrzałam ostatnio kilka filmów a także przeleciałam przez Instagram i zobaczyłam, że pomysł, by „być jak księżniczka” jest wiecznie żywy. I moje pytanie brzmi: O co do cholery chodzi?

W świecie, w którym możesz być kimkolwiek chcesz, wybrałabyś bycie księżniczką? Mamy już 2019 (i to jesteśmy daleko za połową) i widzę, że niewiele tak naprawdę się zmieniło. Chcecie mi powiedzieć, że współczesna dziewczyna/kobieta wybrałaby dla siebie los księżniczki? Chciałabyś nosić ohydną pufiastą sukienkę i być uratowana przez księcia na białym koniu? Co jest z Tobą nie tak?

Bycie księżniczką to ostania rola jaką bym dla siebie wybrała, a to choćby ze względu na to, że chce używać swojego mózgu i nie chcę mieć związku opartego na byciu uratowanym przez kogokolwiek. Jeśli naprawdę czujesz, że chcesz być uratowana, to masz poważny problem. A tak na marginesie – powodzenia w takim związku!

Pamiętam, że gdy byłam dziewczynką także chciałam być księżniczką, bo to było coś, co mi telewizja wmawiała, że powinnam chcieć. Ale także pamiętam, że chciałam być jak Donatello ( z „Wojowniczych Żółwi Ninja”.) Nie wierzę, że „naturalnym pragnieniem” każdej dziewczynki jest być księżniczką; wierzę, że to jest coś co zostało im wstrzyknięte do podświadomości od młodego wieku. Jeśli nie byłoby historii typu „Kopciuszek” czy podobnych do tego bajek, skąd miałabym wiedzieć, że chcę być księżniczką? Mówią Ci, że ona jest najpiękniejsza (tak jakby uroda to już było olbrzymie osiągnięcie) i że ma tysiące sukienek (po co ci tyle sukienek?!) i ty nagle myślisz, że właśnie tego chcesz. 

Wiem, co powiecie: „Ale małe dziewczynki [i ewidentnie te około trzydziestki także] właśnie tego chcą!”. Wcale, że nie. Media, a później niektórzy rodzice wmawiają im, że to jest to kim one chcą być. Gdybyśmy od małego oglądały bajki o wojowniczych dziewczynkach, które ratują świat oraz czasem i księcia, chciałybyśmy być nimi. Jesteś rezultatem tego, co powtarza Ci się od lat. Jeśli od małego słyszysz w kółko pewne rzeczy, to zaczynasz je powtarzać i traktować jak swoją prawdę (i to odnosi się do różnych sfer twojego życia). 

Dlaczego nikt nie mówi: Bądź jak Malala? Bądź jak Matka Teresa? Bądź jak Wonder Woman? Bądź jak Aria? Bądź jak Khalesi? (zanim spaliła całe miasto). Dlaczego nikt nie mów: „Bądź inna!”? Bądź liderką, zmieniaj świat i uczyń go lepszym miejscem do życia? Dlaczego nikt nie mówi: „Tylko proszę nie bądź księżniczką! Zrób coś ze swoim życiem!”?

Ostatnio obejrzałam ponownie sagę „Gwiezdnych Wojen” i odkryłam, że chcę być jak Yoda. Chcę zgłębić swój umysł, chcę odstawić na bok swoją świadomość i zrozumieć, że jest na tym świecie o wiele więcej niż to co nam wmawiają. Chcę zdobyć mądrość i rozszerzyć moje możliwości, by pomóc większej liczbie ludzi. To mnie fascynuje i nie mogę się doczekać tego czego się nauczę!

Nie zachęcam Was do tego, aby być Yodą, ani nawet aby chcieć być Yoda. Ale zachęcam Was do tego, aby częściej pytać: Dlaczego? (lub „Ale o co chodzi?”). I proszę Was, jeśli jesteście rodzicami, nie wszczepiajcie w swoje dzieci pomysłu bycia księżniczką. Mamy już wystarczająco dużo księżniczek na tym świecie (jeśli mi nie wierzycie, sprawdźcie Instagram), a nie wystarczająco wiele kobiet, które chcą zrobić coś ponad to, czego oczekuje od nich społeczeństwo (i telewizja). Powinniśmy uczyć dziewczynki i kobiety, że mogą być kimkolwiek chcą, i że wybór „życia księżniczki” to doskonały sposób, aby spieprzyć sobie życie. 

Share: