Dwudziestki kontra Trzydziestki

Jestem po 30-tce, ale mam koleżanki, które są o dekadę młodsze i zauważyłam pewne różnice w naszym rozumowaniu. Uff, jak dobrze mieć to już za sobą. Jestem szalenie ciekawa jak myślą Czterdziestki!

(Na pomysł tego posta wpadłam siedząc w kawiarnii, całe szczęście miałam gazetę ze sobą i mogłam jej użyć jako notatnika!) 

20

Poznałam faceta! Jest niesamowity! Jest taki śmieszny, inteligentny, interesujemy się podobnymi rzeczami! Wiesz, że lubimy te same filmy?

30

Poznałam faceta. No, naprawdę! Wydaje mi się fajny, ale zobaczymy. Mam nadzieję, że nie ma dziewczyny albo co gorsza żony. 

20

Kurczę, nie odzywa się od kilku dni. Na pewno jest bardzo zajęty, on ma tyle pracy! Nie wiem jak on to robi. Biedny, może do niego napisze?

30

Hm, nie odezwał się od kilku dni. Ciekawe z kim się spotyka…

20

Nie uwierzysz, znowu się odezwał! Nie mieliśmy już kontaktu od paru miesięcy. Wiedziałam, że nie zapomni o mnie. Wiedziałam, że było coś magicznego między nami!

30

Nie uwierzysz! Ten dupek znowu się odezwał. Parę miesięcy cisza i wyskoczył jak Filip z konopii. Pewnie laska go rzuciła i chce mu się seksu. 

20

On pisze codziennie. Tak się cieszę, że mu zależy! Ale teraz nie możemy się spotkać, bo wiesz, on pracuje nad dużym projektem. Spędza nad nim wszystkie wieczory. 

30

Pisze prawie codziennie, ale od ponad miesiąca nie możemy się spotkać. Podobno pracuje nad jakimś projektem, wszystkie wieczory….Jasne… To tu już chyba skończyliśmy sprawę.

20

Spotykamy się od kilku miesięcy. Wiesz, powiedział, że był też na innych randkach, no wiesz, to nie było nic zobowiązującego. Ale to ze mną chce się spotykać. Wiem, że łączy nas coś niezwykłego. Czuję to!

30

Czy ty wiesz, że ten skurwysyn spotykał się w międzyczasie z innymi laskami? No kurwa…

Share: