Sekret nowojorskiej pizzy
Pizza to królowa potraw w Nowym Jorku. Znajdziecie ją na każdym rogu i cena za jej kawałek (slice) zaczyna się już od $1. Typowo nowojorska pizza to margherita. Możecie się śmiać lub mi nie wierzyć, ale jej smak jest kompletnie inny, niż jakiekolwiek pizzy na całym świecie. Wiecie dlaczego? To zasługa wody. Mówię poważnie. Nowojorska woda (pijemy wodę z kranu i uznawana jest ona za jedną z najlepszych „kranówek” na świecie), ma unikalny smak i jak sie okazuje skład, bo ciasto na pizzę z niej zrobione jest niepowtarzalne. Też nie uwierzyłabym w to, gdyby nie historia pewnego Włocha, który opowiedział mi, że gdy leciał odwiedzić rodziców na święta do Włoch Ci pooprosili go o przemycenie…butelki wody kranowej. Planowali robić pizzę i chcieli, aby wyszła najlepsza jaką potrafią zrobić. Skoro Włosi proszą o wodę na pizzę, to musi być one specjalna.
Co roku pojawiają się rankingi miejsc z najlepszą pizzą w NY – jest ich setki. Polecam Wam kilka miejsc, w których spróbowałam i do których wracam (tu kawałek pizzy przekracza $3). Pierwszym będzie legendarne miejsce Grimaldi’s Pizza (1 Front Street), tuż przy Brooklyn Bridge Park, nieopodal popularnego tarasu widokowego. Dawno już nie jadłam pizzy, którą trudno było podnieść do ust, bo ciasto było tak cudownie cienkie. Kolejne znaduje się tuż przy byłym World Trade Center, a teraźniejszym The Freedom Tower i nazywa się Steve’s Pizza (Cedar St.) To miejsce wygląda niepozornie, ale ich kawałek Margherity jest naprawdę dobry (wskazówka – na pierwszym piętrze znajdują się miejsca siedzące). Kolejne miejsce to Uncle Mario’s Brick Oven Pizza w Hell’s Kitchen (739 9th Ave). Może i kelnerka pracująca tam jest nadgorliwa (co przy drugiej wizycie już tak nie razi), ale pizza jest niezmiennie dobra.
Kolejne miejsce znane jest z powodu… karczochów, które są głównym składnikiem ich pizzy. Miejsce nazywa się Artichoke Pizza i ma kilka lokalizacji – 114 10th Ave; 111 MacDougal St, 328 E 14th St. Ciasto ich pizzy jest grube, czego zwykle nie lubię, ale w tym przypadku sprawdza sie znakomicie. Polecam udać się zwłaszcza do lokalizacji na 14. ulicy i 1. alei, zwłaszcza gdy wracacie z imprezy. To bardzo małe miejsce – nie możecie tam usiąść, zwykle jest kolejka, stoicie z roześmianym tłumem, a pizza wyciągnięta prosto z pieca smakuje rewelacyjnie (przykład poniżej).
