„Król Lew” na Broadwayu – obowiązkowy punkt wizyty w NY

Od dawna marzyło mi się, aby jakiś film, sztuka bądź koncert spowodowały mój zachwyt i to szczególne wirowanie w środku, które powoduje, że unoszę się nad ziemią. I w końcu dostałam swoje upragnione motyle w brzuchu. Stało się to dzięki Broadwayowi, a konkretnie: musicalowej wersji „Króla Lwa”. 

Nie wiem, jak to się stało, że dopiero teraz się na niego wybrałam, ignorując go przez tyle lat. Ważne, że tego doświadczyłam i uważam, że było to jedno z najbardziej poruszających przedstawień, jakie w życiu widziałam. Od pierwszych sekund złapał mnie za serce i nie puszcza aż do teraz. Był jak delikatny balsam wylany wprost na moją duszę. 

O przedstawieniach na Broadwayu pisałam już na JLNY, po obejrzeniu „Motown”, ale powtórzę jeszcze raz – Broadway to prawdziwy majstersztyk i kompletnie kupił moje serce. Najchętniej poszłabym obejrzeć każde przedstawienie po kolei. W „Królu Lwie” wszystko zagrało perfekcyjnie – wspaniałe kostiumy, świetni aktorzy, niesamowite dekoracje i precyzja w każdym calu. A także: tona emocji. Szczegóły zostawiam do doświadczenia Wam, ale od teraz uważam, że to powinien być obowiązkowy punkt programu wizyty w NY. Wiem, że bilety nie są tanie – w dzień show możecie je kupić od $90, a zwykle kosztują ponad $200, ale proponuję, abyście ustanowili specjalną świnkę skarbonkę, którą przeznaczycie tylko na ten cel. Obiecuję, że nie pożałujecie i będziecie mi za to dziękować. „Król Lew” wypełnia Was od środka i da niezbędną energię.

This image has an empty alt attribute; its file name is DSCN8746-1024x768.jpg
Write caption…
This image has an empty alt attribute; its file name is DSCN8757-768x1024.jpg

A jak już się na niego wybierzecie, koniecznie obejrzyjcie ten filmik na YouTubie. Gwarantuję ciarki na całym ciele: 

Wskazówki:

Zwykle bilety na Broadway kupuję na Times Square, tuż pod czerwonymi schodami, bo tam właśnie możecie je dostać za połowę ceny. Próbowałyśmy dwa dni i nie było zniżki na „Króla Lwa”, więc w dniu przedstawienia, 3h przed show (kiedy to ceny są niższe), kupiłyśmy bilety w kasie teatru Minskoff Theatre, przy Broadway i  45th Street), płacąc 65% ceny za świetne miejsca w trzecim rzędzie. Wiem, że to ryzyko, ale zarówno tego dnia, jak i wcześniejszego nie było problemu z dostaniem biletu w dniu show (jesteśmy co prawda poza sezonem, a „Król Lew” nie jest show premierowym, ale mimo wszystko). Jeśli przyjeżdżacie na kilka dni lub dłużej, jak najbardziej możecie zaryzykować kupienie biletu tu na miejscu. 

Koniecznie przyjdźcie na czas i nie przegapcie początku przedstawienia!!! Każda sekunda spędzona na Broadwayu jest na wagę złota – i każdą zapamiętacie na całe życie.

Share: